poniedziałek, 1 listopada 2010

Oczywiste drzewo







na początku było tak, że kiedy nie mogłam zasnąć, brałam do ręki ołówek i powstawały rysunki takie jak ten



prawdziwy dramat zaczął się jednak, kiedy zaczęłam eksperymentować z oczami
ale o tym za chwilę ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz